No i nareszcie ruszyłem
-
DST
20.00km
-
Teren
5.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
20.00km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 stycznia 2008 | dodano: 12.01.2008
No i nareszcie ruszyłem 4 litery. Tak mnie jakoś naszło strrrrasznie z rana.
Słonko za oknem i w miarę sucho. Z braku pomysłów wybrałem się standardową traską: ND -> Estakada -> Na ostatnim groszu -> Kozanów -> Maślice. Wracając zahaczyłem jeszcze o Lasek Pilczycki. Dojazd do lasku był taki sobie. Sporo zamarzniętych kałuż (uwielbiam ten dźwięk strzelającego lodu). W lasku był już totalny dramat. Jedna wielka tafla lodu! Nie dało się w ogóle jechać. Najgorsze, że iść też się za bardzo nie dało, bo SPD ślizgały się masakryczne. Przedarłem się przez krzaki na piechotkę nad śluzę, zrobiłem kilka fotek i do domciu.
Pozdrawiam!
Kategoria Krótkie wycieczki, Kręcenie korbą po Wrocku
komentarze
bardakon | 15:53 czwartek, 31 stycznia 2008 | linkuj
No super zdjęcia, takie blogi najlepiej sie przegląda ;)
Wcale nie tchórz | 11:28 poniedziałek, 14 stycznia 2008 | linkuj
Dzień bez samochodu, a nie - jak napisałeś - "dzień bez roweru" ;)
flash | 07:24 niedziela, 13 stycznia 2008 | linkuj
Ten most (?) na 4 zdjęciu jest rewelacyjny :)
Nie ma co, buty z blokami lubią się ślizgać, dlatego wolę jechać rowerem, nawet jeśli ma on jeszcze mniejszą przyczepność :P
Nie ma co, buty z blokami lubią się ślizgać, dlatego wolę jechać rowerem, nawet jeśli ma on jeszcze mniejszą przyczepność :P
Dino | 00:20 niedziela, 13 stycznia 2008 | linkuj
zdjęcia niesamowite :-)
a trasa prześliczna
mi moje "stałe" już się znudziły ;P
:-)
a trasa prześliczna
mi moje "stałe" już się znudziły ;P
:-)
katane | 00:17 niedziela, 13 stycznia 2008 | linkuj
Lodowe ścieżki = brr... Po moich ostatnich ekscesach na topniejącym lodzie, wręcz unikam takich tras :)
Pozdrawiam
Pozdrawiam
siwiutki | 00:05 niedziela, 13 stycznia 2008 | linkuj
Te suche ścieżki to tylko na słońcu. Zdecydowana większość to błoto, a w lesie tak jak na 3 fotce. W sumie łatwiej po tym jeździć niż chodzić ale wole nie zapuszczać się tam. Fajne te mosty macie we Wrocku.
QRT30 | 18:45 sobota, 12 stycznia 2008 | linkuj
Już się miałem pytać co to za fajny samolot ;) U mnie wiosna szaleje tej zimy
vanhelsing | 17:00 sobota, 12 stycznia 2008 | linkuj
u mnie takze juz lod stopnial.. ale sie kaluze porobily...
na 1 miniaturce ten rower wyglada jak samolot jakis na lotnisku ;D dopiero po wejsciu na normalna wielkosc skaplem sie ocb ;]
PS. do mojego bloga: Kask mam, ale nijak pod czapke nie dalo rade go wlozyc, a bez czapki jakos tak zimno ;P
na 1 miniaturce ten rower wyglada jak samolot jakis na lotnisku ;D dopiero po wejsciu na normalna wielkosc skaplem sie ocb ;]
PS. do mojego bloga: Kask mam, ale nijak pod czapke nie dalo rade go wlozyc, a bez czapki jakos tak zimno ;P
djk71 | 11:25 sobota, 12 stycznia 2008 | linkuj
U nas na szczęście już tylko resztki lodu można spotkać.
Fajne fotki.
Komentuj
Fajne fotki.