Upał...
-
DST
30.19km
-
Czas
01:24
-
VAVG
21.56km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Temperatura
32.0°C
-
Sprzęt Kelly's Salamander 2006 by Galen
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 czerwca 2010 | dodano: 01.07.2010
Dziś szef dał mi dzień wolny i już o 9:00 wracałem z biura do domu. Po drodze zgadałem się z kolegą Maćkiem i razem pokręciliśmy w stronę Mostu Milenijnego (zjazd 50km/h) zobaczyć jak tam prace postępują przy budowie drogi na Poznań. Daleko nie ujechaliśmy, bo nas robotnicy pogonili:
- Pan w rażącym kombinezonie: Panowie! Panowie! To teren budowy. Dokąd to?!
- Ja w obcisłych gaciach: No... jak to...? Do Poznania!
- Pan w rażącym kombinezonie: Eeee... Yyyy... Tędy nie da rady...
Zjeżdżając z mostu skręciliśmy jeszcze w park i pokręciliśmy na inny plac budowy - Stadion na Euro 2012. Powrót do domu, szybki, bo słońce już dawało mocno czadu a ja ledwo żywy byłem...
Fotka z archiwum:
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku, Krótkie wycieczki
komentarze
JPbike | 13:57 czwartek, 1 lipca 2010 | linkuj
Następnym razem trzeba pokazać temu Panu w rażącym kombinezonie moje relacje z podróży na trasie Poznań - Wrocław - Poznań :)
kamiloslaw1987 | 08:13 czwartek, 1 lipca 2010 | linkuj
Wow przepięknie podświetlony most. Pozdrawiam
Komentuj