Dziś raniuśko odebrałem
-
DST
8.80km
-
Czas
00:30
-
VAVG
17.60km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 listopada 2007 | dodano: 02.11.2007
Dziś raniuśko odebrałem rowerek od Agi i pojechaliśmy razem do mnie do domciu zając się maszynami. Gruntowne pucowanie i smarowanie. Zeszło nam ok. 4h! Teraz już wszystko lśni, a rower jest kilka kg lżejszy :P Należało mu się, bo dawno nie był czyściutki... Podczas konserwacji okazało się, że przybyło mu rys :( Mam też pancerz do wymiany i klocki hamulcowe zjechane prawie do zera. Poniżej mini relacja foto (u Agi oryginały niektórych zdjęć):]
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
komentarze
Mlynarz | 02:23 niedziela, 11 listopada 2007 | linkuj
Przyznaję... jestem leniem! :D
Walczę z tym hehe
Mój rower nie narzeka :D
Wie, że zawsze będę dla niego dobry, ale musi się pogodzić z tym, że czasem jest brudasem hehe
Walczę z tym hehe
Mój rower nie narzeka :D
Wie, że zawsze będę dla niego dobry, ale musi się pogodzić z tym, że czasem jest brudasem hehe
Mlynarz | 02:35 niedziela, 4 listopada 2007 | linkuj
Na razie wszystkim chce się czyścić rowerki... ale niedługo i tak wszyscy będziemy jeździć oblepieni błotem, bo komu chce się powtarzać mozolną czynność czyszczenia roweru każdego dnia?! :D
azbest87 | 23:01 piątek, 2 listopada 2007 | linkuj
Mój też poniekąd dzisiaj był czyszczony ;))
Zlało mnie porządnie to i trochę błota z niego spłynęło ;D
Pozdro!
Komentuj
Zlało mnie porządnie to i trochę błota z niego spłynęło ;D
Pozdro!