Galen prowadzi tutaj blog rowerowy

Galen

Wpisy archiwalne w kategorii

Kręcenie korbą po Wrocku

Dystans całkowity:6225.59 km (w terenie 155.55 km; 2.50%)
Czas w ruchu:282:50
Średnia prędkość:21.09 km/h
Maksymalna prędkość:59.47 km/h
Suma podjazdów:1100 m
Maks. tętno maksymalne:208 (106 %)
Maks. tętno średnie:184 (90 %)
Suma kalorii:8508 kcal
Liczba aktywności:204
Średnio na aktywność:30.52 km i 1h 29m
Więcej statystyk

Test koszulki BS

Niedziela, 14 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009

Wrzucam zaległy wpis. W sumie to nie pamiętam już żadnych szczegółów z wypadu, poza tym, że była to pierwsza jazda w koszulce BS, że pogoda dopisała i towarzystwo było wyborowe :]

Co do koszulki:
- napis z tyłu pod kieszonkami słabo widoczny
- pionowy szew z przodu koszulki - kwestia gustu
- gumki na rękawkach ciasnawe
- po 1 użyciu zaczął się pruć dolny szew
- całkiem nieźle oddycha
- dobrze się pierze (nawet białe fragmenty)

Ogólnie jestem zadowolony. Design bardzo fajny i nowoczesny. Myślę, że to dobra koszulka "od święta", codzienna eksploatacja mogła by z niej szybko zrobić ścierkę do łańcucha. Jeśli firma Inkdividual zadba o troszkę lepsze wykończenie swoich produktów, to ma szansę na sukces.

Poniżej kilka fotek (w trochę odmiennym stylu):


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku, Krótkie wycieczki

Czyste cyferki

  • DST 13.69km
  • Czas 00:35
  • VAVG 23.47km/h
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Czyste cyferki

  • DST 23.11km
  • Czas 01:01
  • VAVG 22.73km/h
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Czyste cyferki

Piątek, 5 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Przebrzydły standard...

  • DST 22.16km
  • Czas 00:56
  • VAVG 23.74km/h
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009

Cały czerwiec to niestety "suche" wpisy. Uzupełniam je grubo po miesiącu i nie pamiętam już co wydarzyło się konkretnego dnia... Mam tylko spisane z licznika cyferki. Sorki, że taki słaby ten miesiąc.


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Czerwony buraczek!

  • DST 20.98km
  • Czas 00:56
  • VAVG 22.48km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 maja 2009 | dodano: 08.05.2009

Sezon buraczany w pełni! :]


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

No i wymyśl tu coś ciekawego...

  • DST 13.69km
  • Czas 00:36
  • VAVG 22.82km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 maja 2009 | dodano: 05.05.2009

Wiosna opuszcza Wrocław...


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Plony!

  • DST 17.55km
  • Czas 00:47
  • VAVG 22.40km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 maja 2009 | dodano: 04.05.2009

Plony! Moje poletko buraków znów obrodziło! Kolejne przebrzydłe buraczysko wyrosło na drodze rowerowej. Tym razem na ul. Legnickiej. Tak poza tym, to dziś zwariowany dzień. Strasznie dużo latania i napięty grafik, a w pracy urwanie głowy ale na szczęście załatwiłem już rejestracje samochodu. Jestem dumnym właścicielem Fiata Siena 1.6 HL! :D Za ok. 2 tyg. odbieram twardy dowód.

Pozdrówka!

P.S. Sorki za jakość ale komórka nie wyrabia nocą :]


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Już nie pamiętam...

  • DST 13.67km
  • Czas 00:35
  • VAVG 23.43km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 kwietnia 2009 | dodano: 03.05.2009

Wrzucam zaległy wpis. Wiem, że miałem napisać tu coś mądrego ale po upojnym weekendzie majowym mam drobne luki... Aaaa! Już wiem! Do pracy i z pracy :] Powrót zarzynany. Wiatr okrutny, a mnie spieszyło się po samochód, bo umówiłem się na zakupy przed wyjazdem weekendowym nad jezioro. Dzięki dokręcaniu na maxa zdążyłem przed całkiem sporą ulewą... Hmm... To jednak nie to miałem napisać... A może jednak to...?


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Spacer, lody, himym, drzemka...

Środa, 29 kwietnia 2009 | dodano: 29.04.2009

Szefa nie było w pracy, więc mogłem pokręcić do roboty Salamandrem. Czas mi dziś w pracy koszmarnie się dłużył... Jak tylko wybiła 16:00, rura! Pokręciłem do Agi i wybraliśmy się do ogrodu botanicznego. Jakoś tak od 5 lat się wybieraliśmy. Cena biletu trochę moim zdaniem za wysoka (5zł/7zł) ale w sumie było warto. Pospacerowaliśmy w ciszy i popstrykaliśmy trochę fotek. Po powrocie lody, serial "How I Met Your Mother" i drzemka... To jest życie! :] Ok. 21:00 powrót do domu przez Legnicką, którą spowiły ciemności egipskie. Zupełny brak oświetlenia i miejscami nie działająca sygnalizacja. W kilku miejscach rozsypane szkło - było sporo stłuczek. W takich ciemnościach wyjątkowo drażnią mnie bikerzy bez absolutnie żadnego oświetlenia. Normalnie nic tylko wentyle powykręcać!

Na koniec fotka z niedzielnego spaceru z Agą.


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku