Tytuł wpisu*
-
DST
28.42km
-
Czas
01:21
-
VAVG
21.05km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kelly's Salamander 2006 by Galen
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 28 kwietnia 2009 | dodano: 28.04.2009
Dziś jazdę po mieście utrudniał wszędobylski mocny wiatr. Momentami podmuchy były tak silne, że prawie mnie z roweru zrzuciło. Ostatnio po dokręcałem śrubki w Lincolnie i przez jeden dzień chodził cichuśko ale nie służą mu dziadowskie drogi rowerowe we Wrocku a szczególnie kostka na Ostrowie Tumskim. Jest ładna i klimatyczna ale cholernie nie praktyczna, mimo to nie zmieniał bym jej, za to zrobił porządną drogę na około. Co prawda jak jadę to słucham mp3 ale mam taką fobię, że jak coś w rowerze skrzypi, puka, stuka, brzęczy... to mnie to wkurza :]
Tak jak wczoraj nie udało mi się uchwycić nic ciekawego, więc załączam fotkę z niedzielnego spaceru z Agą.
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
komentarze
ktone | 22:13 środa, 29 kwietnia 2009 | linkuj
też nie lubię jak mi stuka:) najlepszy w iglakach jest zapach żywicy mm:)
blase | 10:48 środa, 29 kwietnia 2009 | linkuj
Wiatr faktycznie dawał się we znaki wczoraj.
Do hakiera: id i ip usera i tak się zapisuje, tylko pole imię jest błędne;p
Do hakiera: id i ip usera i tak się zapisuje, tylko pole imię jest błędne;p
DARIUSZ79 | 20:37 wtorek, 28 kwietnia 2009 | linkuj
Młoda szynszunia:) U nas umiarkowanie wiało jakoś nie tak grożnie. Pozdr
Komentuj