Domek marzeń!
-
DST
59.87km
-
Czas
02:42
-
VAVG
22.17km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
HRmax
186( 88%)
-
HRavg
145( 69%)
-
Kalorie 1258kcal
-
Sprzęt Kelly's Salamander 2006 by Galen
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejna próba odnalezienia "domku marzeń". Obiad u rodziny mocno ograniczył czasowo naszą wycieczkę (i dobrze, bo więcej bym nie dał rady). Duża część wycieczki przebiegała asfaltami różnej jakości (obtarłem sobie pisanki). Słonko przygrzewało i nawet się trochę opaliłem. Wiatr doskwierał, więc siadłem na koło Adze, która cięła szosę na slickach. Widzę, że bardzo Jej przypadły do gustu. Ruch na drogach mimo świąt dość spory. Doskwierało mi ciągle pragnienie, ale wszystkie lokalne sklepiki były pozamykane. Wycieczka zakończyła się sukcesem! Udało nam się odnaleźć domek marzeń (projekt Mieszko firmy Archipelag). Powrót już na resztkach sił. Dzisiejszy wypadzik dał mi do myślenia. Skoro niecałe 60km po asfalcie sprawia tyle kłopotu, to jak ja przejadę dystans mega na Bike Maratonie 2010...?
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku, Krótkie wycieczki