Galen prowadzi tutaj blog rowerowy

Galen

Slow Motion

Sobota, 5 czerwca 2010 | dodano: 05.06.2010

Miało być rowerowanie od rana ale wyszła kaszana. W Ciastoramie zamiast spędzić pół, spędziłem 3,5h... Gdy w końcu byłem wolny od zapraw, kołków, śrub i rigipsów, na dworze zrobiła się patelnia. Był taki upał, że można było smażyć jaja na krawężnikach. Postanowiliśmy więc z Agą przeczekać ten skwar w domu przed wentylatorem. Gdy wyruszaliśmy na mini kręcenie ok. 18:30, słońce było już znacznie niżej ale duchota pozostała. Żeby się nie zarzynać pojechaliśmy na lajt w stronę Ramiszowa. Po drodze poczułem się jak nad morzem. Słońce waliło jeszcze konkretnie w czachę, znad Odru czuć było zapach wilgoci a dookoła mnie rozpościerała się woń olejków do opalania (mam już dość opalenizny na wieśniaka). Poza tym nic ciekawego. Zamulałem trochę, bo nie lubię jeździć w opał a Aga na dodatek ciskała we mnie włochatymi bąkami. Zrobiła się już taka pora w roku, że trzeba bardzo uważać, nie tyle na to co się mówi, ale kiedy, bo można się stać mimowolnie posiadaczem całkiem sporej kolejki owadów na uzębieniu (gizas jakie długie zdanie). Strasznie dużo tego lata, może to efekt powodzi? Gdy dotarliśmy do budowy Autostradowej Obwodnicy Wrocławia Aga wyciągnęła telefon komórkowy i zaczęliśmy kręcić filmiki. Porno nie było (sorki Bendus) ale zabawa mimo to całkiem fajna. Powrót dokładnie taką samą trasą bez udziwnień. W poprzedniej notce zapomniałem wspomnieć, że stałem się dumnym posiadaczem 2 koszulek Nutella Mini Tour De Pologne (wygrana w konkursie) i dziś był kolejny dzień testów. Muszę przyznać, że koszulki wykonane są z bardzo dobrego materiału. Oddychalność nawet w tak gorące dni jest bardzo dobra. Fantastyczną sprawą jest bardzo długi rozpierdak, dzięki któremu można eksponować klatę, kaloryfer lub bojler (zależy kto co ma). Fantastyczne uczycie kiedy watr delikatnie porusza pluszem na klacie i smuga lekko twardawe sutki... Hmm, chyba się za bardzo rozkręciłem. To nie ten blog... Wracając do tematu, koszulki są bardzo fajne. Zobaczymy jak będą wyglądały po pierwszym praniu. To chyba na tyle uciech na dziś. Pozdrówka!




Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku, Krótkie wycieczki


komentarze
siwy-zgr
| 20:39 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj ;)
agata
| 14:06 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Może powstanie kolejna część - zobaczymy... Wtedy może zgłosimy ją na konkurs:)

Marysia jakbym rzuciła telefon, to prawdopodobnie już nie byłoby widać sceny jak się razem cieszymy:D

Marysia, siwy-zgr zbereźnicy! świntuszycie i scen grupowych Wam się zachciewa:P
Platon
| 11:10 niedziela, 13 czerwca 2010 | linkuj Trzeba zgłosić na konkurs filmów krótkometrażowych ;)
siwy-zgr
| 17:06 piątek, 11 czerwca 2010 | linkuj Popieram Marysie - brakuje sceny grupowej...niekoniecznie euforii ;)))
Marysia | 16:55 piątek, 11 czerwca 2010 | linkuj W tym filmiku brakuje mi sceny jakiejś grupowej euforii po twoim udanym zakręcie. Rozumiesz, Ty rzucasz rower i skaczesz z radości, Agata rzuca telefon, podbiega do Ciebie i cieszycie się razem. Czy jakoś tak...
JPbike
| 20:58 środa, 9 czerwca 2010 | linkuj Ale film ... Spielberg by wymiękł ! :]
Podobną opaleniznę mam :)
Galen
| 10:30 środa, 9 czerwca 2010 | linkuj siwy-zgr ano muszę :P
siwy-zgr
| 10:23 środa, 9 czerwca 2010 | linkuj musisz potrenowac bunny hop'a :)
Galen
| 06:44 wtorek, 8 czerwca 2010 | linkuj agata trochę kicha, że były tylko M-ki ale darowanemu koniowi... :]

bendus może troszkę :P

zyla82 myślę, że dla mnie już nie ma ratunku. Całe lato i pół zimy będę w paski :]

drBike niestety, to jest spora upierdliwość. Nawet jak się wklepie kremik z mega filtrem, to po pół godzinki wszystko spływa z człowieka razem z potem.
drBike
| 15:48 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj Filmik w dechę :D A co do wczorajszego upału to tak mnie przypiekło że od wczoraj tylko się jakimiś mazidłami smaruję żeby skóra mnie nie piekła i niestety przegrywam tę nierówną walkę;/ Pozdrower
zyla82
| 13:32 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj Teraz musisz bez koszulki jeździć, aby kolor był jednolity na całej długości i szerokości. Filmik spoko, niezły rydwan masz. Pozdrawiam
agata
| 06:22 niedziela, 6 czerwca 2010 | linkuj Reżyseria to Twoja sprawka:)!
No, koszulki Nutelli są rzeczywiście baaardzo przewiewne - wiatr wlatuje jednym rękawkiem a wylatuje drugim lub pod kieszonkami:)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa yluzl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]