Czyste cyferki
-
DST
13.69km
-
Czas
00:35
-
VAVG
23.47km/h
-
Sprzęt Lincoln 1.25
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Czyste cyferki
-
DST
23.11km
-
Czas
01:01
-
VAVG
22.73km/h
-
Sprzęt Lincoln 1.25
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Czyste cyferki
-
DST
20.98km
-
Czas
00:56
-
VAVG
22.48km/h
-
Sprzęt Kelly's Salamander 2006 by Galen
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Przebrzydły standard...
-
DST
22.16km
-
Czas
00:56
-
VAVG
23.74km/h
-
Sprzęt Lincoln 1.25
-
Aktywność Jazda na rowerze
Cały czerwiec to niestety "suche" wpisy. Uzupełniam je grubo po miesiącu i nie pamiętam już co wydarzyło się konkretnego dnia... Mam tylko spisane z licznika cyferki. Sorki, że taki słaby ten miesiąc.
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Czerwony buraczek!
-
DST
20.98km
-
Czas
00:56
-
VAVG
22.48km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Sprzęt Lincoln 1.25
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
No i wymyśl tu coś ciekawego...
-
DST
13.69km
-
Czas
00:36
-
VAVG
22.82km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Lincoln 1.25
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Plony!
-
DST
17.55km
-
Czas
00:47
-
VAVG
22.40km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Lincoln 1.25
-
Aktywność Jazda na rowerze
Plony! Moje poletko buraków znów obrodziło! Kolejne przebrzydłe buraczysko wyrosło na drodze rowerowej. Tym razem na ul. Legnickiej. Tak poza tym, to dziś zwariowany dzień. Strasznie dużo latania i napięty grafik, a w pracy urwanie głowy ale na szczęście załatwiłem już rejestracje samochodu. Jestem dumnym właścicielem Fiata Siena 1.6 HL! :D Za ok. 2 tyg. odbieram twardy dowód.
Pozdrówka!
P.S. Sorki za jakość ale komórka nie wyrabia nocą :]
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Już nie pamiętam...
-
DST
13.67km
-
Czas
00:35
-
VAVG
23.43km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Sprzęt Lincoln 1.25
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wrzucam zaległy wpis. Wiem, że miałem napisać tu coś mądrego ale po upojnym weekendzie majowym mam drobne luki... Aaaa! Już wiem! Do pracy i z pracy :] Powrót zarzynany. Wiatr okrutny, a mnie spieszyło się po samochód, bo umówiłem się na zakupy przed wyjazdem weekendowym nad jezioro. Dzięki dokręcaniu na maxa zdążyłem przed całkiem sporą ulewą... Hmm... To jednak nie to miałem napisać... A może jednak to...?
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Spacer, lody, himym, drzemka...
-
DST
22.18km
-
Czas
00:55
-
VAVG
24.20km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Kelly's Salamander 2006 by Galen
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szefa nie było w pracy, więc mogłem pokręcić do roboty Salamandrem. Czas mi dziś w pracy koszmarnie się dłużył... Jak tylko wybiła 16:00, rura! Pokręciłem do Agi i wybraliśmy się do ogrodu botanicznego. Jakoś tak od 5 lat się wybieraliśmy. Cena biletu trochę moim zdaniem za wysoka (5zł/7zł) ale w sumie było warto. Pospacerowaliśmy w ciszy i popstrykaliśmy trochę fotek. Po powrocie lody, serial "How I Met Your Mother" i drzemka... To jest życie! :] Ok. 21:00 powrót do domu przez Legnicką, którą spowiły ciemności egipskie. Zupełny brak oświetlenia i miejscami nie działająca sygnalizacja. W kilku miejscach rozsypane szkło - było sporo stłuczek. W takich ciemnościach wyjątkowo drażnią mnie bikerzy bez absolutnie żadnego oświetlenia. Normalnie nic tylko wentyle powykręcać!
Na koniec fotka z niedzielnego spaceru z Agą.
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku
Tytuł wpisu*
-
DST
28.42km
-
Czas
01:21
-
VAVG
21.05km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Sprzęt Kelly's Salamander 2006 by Galen
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jazdę po mieście utrudniał wszędobylski mocny wiatr. Momentami podmuchy były tak silne, że prawie mnie z roweru zrzuciło. Ostatnio po dokręcałem śrubki w Lincolnie i przez jeden dzień chodził cichuśko ale nie służą mu dziadowskie drogi rowerowe we Wrocku a szczególnie kostka na Ostrowie Tumskim. Jest ładna i klimatyczna ale cholernie nie praktyczna, mimo to nie zmieniał bym jej, za to zrobił porządną drogę na około. Co prawda jak jadę to słucham mp3 ale mam taką fobię, że jak coś w rowerze skrzypi, puka, stuka, brzęczy... to mnie to wkurza :]
Tak jak wczoraj nie udało mi się uchwycić nic ciekawego, więc załączam fotkę z niedzielnego spaceru z Agą.
Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku