Galen prowadzi tutaj blog rowerowy

Galen

Czyste cyferki

  • DST 13.69km
  • Czas 00:35
  • VAVG 23.47km/h
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 11 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Czyste cyferki

  • DST 23.11km
  • Czas 01:01
  • VAVG 22.73km/h
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Czyste cyferki

Piątek, 5 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Przebrzydły standard...

  • DST 22.16km
  • Czas 00:56
  • VAVG 23.74km/h
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 czerwca 2009 | dodano: 16.07.2009

Cały czerwiec to niestety "suche" wpisy. Uzupełniam je grubo po miesiącu i nie pamiętam już co wydarzyło się konkretnego dnia... Mam tylko spisane z licznika cyferki. Sorki, że taki słaby ten miesiąc.


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Czerwony buraczek!

  • DST 20.98km
  • Czas 00:56
  • VAVG 22.48km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 maja 2009 | dodano: 08.05.2009

Sezon buraczany w pełni! :]


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

No i wymyśl tu coś ciekawego...

  • DST 13.69km
  • Czas 00:36
  • VAVG 22.82km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 maja 2009 | dodano: 05.05.2009

Wiosna opuszcza Wrocław...


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Plony!

  • DST 17.55km
  • Czas 00:47
  • VAVG 22.40km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 maja 2009 | dodano: 04.05.2009

Plony! Moje poletko buraków znów obrodziło! Kolejne przebrzydłe buraczysko wyrosło na drodze rowerowej. Tym razem na ul. Legnickiej. Tak poza tym, to dziś zwariowany dzień. Strasznie dużo latania i napięty grafik, a w pracy urwanie głowy ale na szczęście załatwiłem już rejestracje samochodu. Jestem dumnym właścicielem Fiata Siena 1.6 HL! :D Za ok. 2 tyg. odbieram twardy dowód.

Pozdrówka!

P.S. Sorki za jakość ale komórka nie wyrabia nocą :]


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Już nie pamiętam...

  • DST 13.67km
  • Czas 00:35
  • VAVG 23.43km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Lincoln 1.25
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 30 kwietnia 2009 | dodano: 03.05.2009

Wrzucam zaległy wpis. Wiem, że miałem napisać tu coś mądrego ale po upojnym weekendzie majowym mam drobne luki... Aaaa! Już wiem! Do pracy i z pracy :] Powrót zarzynany. Wiatr okrutny, a mnie spieszyło się po samochód, bo umówiłem się na zakupy przed wyjazdem weekendowym nad jezioro. Dzięki dokręcaniu na maxa zdążyłem przed całkiem sporą ulewą... Hmm... To jednak nie to miałem napisać... A może jednak to...?


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Spacer, lody, himym, drzemka...

Środa, 29 kwietnia 2009 | dodano: 29.04.2009

Szefa nie było w pracy, więc mogłem pokręcić do roboty Salamandrem. Czas mi dziś w pracy koszmarnie się dłużył... Jak tylko wybiła 16:00, rura! Pokręciłem do Agi i wybraliśmy się do ogrodu botanicznego. Jakoś tak od 5 lat się wybieraliśmy. Cena biletu trochę moim zdaniem za wysoka (5zł/7zł) ale w sumie było warto. Pospacerowaliśmy w ciszy i popstrykaliśmy trochę fotek. Po powrocie lody, serial "How I Met Your Mother" i drzemka... To jest życie! :] Ok. 21:00 powrót do domu przez Legnicką, którą spowiły ciemności egipskie. Zupełny brak oświetlenia i miejscami nie działająca sygnalizacja. W kilku miejscach rozsypane szkło - było sporo stłuczek. W takich ciemnościach wyjątkowo drażnią mnie bikerzy bez absolutnie żadnego oświetlenia. Normalnie nic tylko wentyle powykręcać!

Na koniec fotka z niedzielnego spaceru z Agą.


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku

Tytuł wpisu*

Wtorek, 28 kwietnia 2009 | dodano: 28.04.2009

Dziś jazdę po mieście utrudniał wszędobylski mocny wiatr. Momentami podmuchy były tak silne, że prawie mnie z roweru zrzuciło. Ostatnio po dokręcałem śrubki w Lincolnie i przez jeden dzień chodził cichuśko ale nie służą mu dziadowskie drogi rowerowe we Wrocku a szczególnie kostka na Ostrowie Tumskim. Jest ładna i klimatyczna ale cholernie nie praktyczna, mimo to nie zmieniał bym jej, za to zrobił porządną drogę na około. Co prawda jak jadę to słucham mp3 ale mam taką fobię, że jak coś w rowerze skrzypi, puka, stuka, brzęczy... to mnie to wkurza :]

Tak jak wczoraj nie udało mi się uchwycić nic ciekawego, więc załączam fotkę z niedzielnego spaceru z Agą.


Kategoria Kręcenie korbą po Wrocku