Galen prowadzi tutaj blog rowerowy

Galen

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2009

Dystans całkowity:65.13 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:03:14
Średnia prędkość:20.14 km/h
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:65.13 km i 3h 14m
Więcej statystyk

Pierwszy raz

Sobota, 28 lutego 2009 | dodano: 28.02.2009

Spóźniony start. Pierwszy wypad w tym roku. Z rana pogoda zmienna. Miał być krótki wypad do serwisu przyciąć linki (bo posiałem swoje cążki), przetestować amortyzator i poukładać trochę linki w pancerzach. Jak załatwiłem sprawę w serwisie postanowiłem jeszcze trochę pokręcić i udałem się w stronę Maślic. Kiedy miałem już zawracać pomyślałem, że szkoda by marnować suchą pogodę i trza by jeszcze coś pojeździć. Zadzwoniłem więc do Mlynarza. Krótka rozmowa (bo namawiać Go nie trzeba było długo) i ustawiliśmy się na 13:00 na JPII na małe kręconko.
Mlynarz zjawił się punktualnie z dwoma pomysłami na lajtową wycieczkę. Wybraliśmy opcję dłuższą ale mniej błotną. Z centrum do Tresna, później Blizanowice, Siechnice, Święta Katarzyna, Smardzów, Wojszyce i do miasta. Pogoda nam dopisała. Słońce było fantastyczne! Momentami tylko chowało się za chmurami i robiło się chłodno. Wiatr towarzyszył nam cały czas i mam wrażenie, że ciągle wiał w mordę :] Kondycja u mnie fatalna, więc od czasu do czasu zatrzymywaliśmy się "na fotki". Zahaczyliśmy też o spożywczak, gdzie zakupiłem bułkę dużą oraz czekoladę za 1,5PLN. Była taka dobra, że Mlynarz po 1/3 odpuścił...
Ogólnie wrażenie z wypadu w 100% pozytywne!!! Na dodatek amortyzator spisuje się mega zajebiście!!! Nie sądziłem, że będzie aż taka różnica między starym RST Gila RL, a Rock Shox Duke... Jest przepaść! Pancerze też sprawują się świetnie - linki chodzą bardzo lekko i delikatnie. Można zatrzymać rower używając małego palca. Nowe oponki również malina. Szybkie i lekkie ale widzę że lubią duże ciśnienia. Jednym słowem same pozytywy (poza tym, że nie ma Agi, a z pewnością chciała by pośmigać z nami)!
Poniżej trochę fotek (kilka jest dziełem Mlynarza).
Pozdrawiam!


Kategoria Krótkie wycieczki, Kręcenie korbą po Wrocku

Wymiana pancerzy i linek

Niedziela, 15 lutego 2009 | dodano: 15.02.2009

Wymiana pancerzy i linek
Kiedy klamka hamulca staję się gumowa i trzeba zaciskać z całej siły, żeby szczęki chodź trochę się ruszyły... Kiedy przerzutki przestają odpowiadać na wszelkie próby regulacji... Czas na wymianę pancerzy i linek! Poniżej przedstawiam krótki tutorial jak załatwić sprawę szybko i bezboleśnie.

Narzędzia potrzebne do wymiany (fot. 1):
- imbus 5mm
- płaskoszczypce / kombinerki
- śrubokręt krzyżakowy
- miarka
- obcinaczki do linek i pancerzy (opcjonalnie)


Wymiana linki i pancerza hamulca:

1. Odkręcamy imbusem śrubkę mocującą linkę hamulca (fot. 2).

2. Przy klamce hamulca ustawiamy „baryłkę” tak, aby nacięcia były w jednej linii i wypinamy linkę z zaczepu (fot. 3 i 4).

3. Jeśli mamy wzdłuż pancerza puszczony np. kabel licznika lub czujnik kadencji trzeba go zdemontować.

4. Wyciągamy kawałki pancerza z mocowań na ramie (fot. 5). Kiedy mamy już całość zdemontowaną dobrze jest zmierzyć je i stworzyć sobie listę z podziałem na konkretne odcinki dla hamulca/przerzutki, dzięki temu nie będziemy później kombinować, który kawałek gdzie wsadzić. Ja stworzyłem sobie coś takiego:
- ht1 - …cm
- ht2 - …cm
- hp1 - …cm
- pp1 - …cm
- pp2 - …cm
- pt1 - …cm
itd. (gdzie symbole oznaczają: ht1 – hamulec tył, odcinek 1 liczone od klamki do szczęk)

Uwaga! Często zdarza się że pancerze nawet fabrycznie są zupełnie źle poprowadzone! Aby uniknąć powtarzania błędów popełnionych przez serwisantów należy dobrać długości odcinków pancerza zgodnie z kilkoma zasadami opisanymi pod tutorialem.

5. Gdy mamy już pomierzone odcinki pancerza możemy przystąpić do cięcia na kawałki nowego pancerza (jeśli dysponujemy obcinaczkami do linek i pancerzy) lub bierzemy swoją listę i idziemy do serwisu rowerowego, gdzie prosimy o kawałki konkretnej długości. Czasami jest to dużo wygodniejsze lub wręcz nieuniknione, bo bywają pancerze, których nie przetniemy nawet specjalnymi cążkami (Accent Supreme fot. 6) i potrzebna jest np. szlifierka kątowa.

6. Kiedy mamy już kawałki nowego pancerza powtarzamy ww. kroki w odwrotnej kolejności.

7. Po umocowaniu już pancerza z linką trzeba wyregulować hamulce – opis regulacji hamulców typu v-break tutaj. (wkrótce będzie link :] )

8. Na końcu, kiedy wszystko jest już gotowe, mocujemy z powrotem kabelki od licznika itp. gadżety.

fot.1...................fot.2...................fot.3...................fot.4...................fot.5...................fot.6...................



Wymiana linki i pancerza przerzutki:

1. Odkręcamy imbusem śrubkę mocującą linkę przerzutki (fot. 7 i 8).

2. Aby wyjąć linkę z manetek typu Deore należy klikać górną dźwignią tak, żeby zrzucić sprężynę w manetce na zupełny luz (w innych typach manetek np. Alivio zrzucamy dolna dźwignią). Kiedy mamy już luz w manetce należy znaleźć (skrzętnie ukrytą) plastikową śrubkę, która znajduje się z boku manetki od spodniej strony między dźwigniami (fot. 9 i 10) i wykręcić ją śrubokrętem krzyżakowym. Teraz możemy swobodnie wypchnąć linkę z manetki.

3. Podmieniamy teraz kawałki pancerza na nowe i wpuszczamy linkę.

4. Po umocowaniu pancerza z linką trzeba wyregulować przerzutki – opis regulacji tutaj. (wkrótce będzie link :] )

fot.7...................fot.8...................fot.9...................fot.10.................



Dobieranie długości pancerza. Spis kilku zasad:
- przy prowadzeniu pancerza musimy unikać tworzenia ostrych kątów i zbyt długich łuków.
- optymalna długość pancerza między manetkami a wpustami na ramie powinna być dobrana tak, aby przy maksymalnym skręcie kierownicą (kąt >90°) nie zabrakło pancerza.
- krótszy pancerz może ulec urwaniu np. podczas wywrotki, kiedy to kierownica maksymalnie się obróci.
- dłuższy pancerz wydłuża drogę linki (większe tarcie), zmniejsza jej sztywność (gorsza praca przerzutki) i może łatwo ulec złamaniu.

Poniżej kilka fotek dla zobrazowania ww. zasad:


Kategoria Warsztat